Volkswagen opublikował cennik nowego Passata z hybrydowym napędem typu plug-in. W tej odmianie niemieckie auto oferuje zasięg w trybie elektrycznym na poziomie około 100 kilometrów. Pierwsze zachwyty nad tą odmianą Passata studzi cena, która jest wysoka. Bardzo wysoka.
Ponad pół roku minęło od dnia premiery do uzupełnienia cennika Passata o wersję z hybrydą plug-in. Na początku niemieckie kombi (ale produkowane w Bratysławie) oferowane było z jednym silnikiem wysokoprężnym (dwulitrówka o mocy 150 KM), a także z miękką hybrydą, generującą również tyle samo koni mechanicznych.
W ostatnich dniach w katalogu pojawiły się dodatkowe warianty jednostki wysokoprężnej (o mocach 122 lub 193 KM), a także hybryda plug-in, produkująca moc 204 lub 272 koni mechanicznych.
Volkswagen Passat eHybrid: na dzień dobry setka w prądzie
Odmiana z hybrydą plug-in to bardzo ciekawe połączenie klasycznego silnika z napędem zeroemisyjnym, albowiem Passat z tym pakietem może przejechać dystans około 100 kilometrów w trybie elektrycznym. Producent deklaruje zużycie energii elektrycznej na poziomie 16 kW/100 km.
Co ważniejsze, Volkswagen wyposażył Passata z elektrycznym gniazdkiem w złącze prądu stałego, a to oznacza, że na szybkich ładowarkach będzie można korzystać z mocy dochodzącej nawet do 50 kW, co wprost przełoży się na krótsze czasy spędzone na uzupełnianie energii.
Ładowanie akumulatora o pojemności netto 19,7 kWh (brutto ok. 23 kWh) do pełnej pojemności nie powinno zająć więcej niż 25 minut, a więc jest to czas, w którym zrobimy zakupy, czy też wypijemy kawę podczas biznesowego spotkania.
Dzięki wyposażeniu nowego Passata w złącze prądu stałego, hybryda plug-in w końcu ma sens. Jeszcze niedawno producenci stosowali w takich autach wyłącznie pokładowe ładowarki prądu zmiennego, co znacznie wydłużało proces ładowania. Takie rozwiązanie dostanie kilka modeli grupy Volkswagena (m. in. Skoda Superb, czy też Volkswagen Tiguan), co powinno znacząco wpłynąć na atrakcyjność hybryd plug-in.
W tym kontekście zastanawia niedawna modernizacja Kugi. W tym przypadku Ford nie zaaplikował do odmiany plug-in ładowarki prądu stałego, nie powiększył również akumulatora, co przekłada się na skromne 50 kilometrów możliwe do przejechania w trybie elektrycznym i prawie 5-godzinne ładowanie prądem zmiennym.
Pionierem wyposażania hybryd plug-in w ładowarki prądu stałego był Mercedes, który taki element stosuje już od dłuższego czasu.
Volkswagen Passat eHybrid: technologia interesująca, ale cena nieciekawa
Podstawowa konfiguracja Passata eHybrid o mocy 204 KM, kosztuje 236 390 złotych. W bazowej specyfikacji Bussines, znajdziemy między innymi LEDowe reflektory, 3-strefową klimatyzację, nawigację, cyfrowe zegary oraz system pokładowej informacji oraz rozrywki, z wyświetlaczem o przekątnej prawie 13-cali.
Równie imponujący jest pakiet bezpieczeństwa obejmujący systemy Lane Assist, Light Assist, Traffic Jam Assist, wykrywający pieszych, zmęczenie kierowców, a także asystent jazdy przez skrzyżowanie.
Volkswagen Passat eHybrid: między klasyczną spaliną, a pełnym elektrykiem
Producenci samochodów od zawsze mieli problem z pozycjonowaniem hybryd plug-in. Teoretycznie powinne one być pośrednim etapem między pojazdami z napędem konwencjonalnym, a bateryjnymi elektrykami. W praktyce, z racji wysokich cen nie spełniły one oczekiwań kierowców, którzy chętniej niż plug-iny wybierali pełne elektryki.
Mimo interesujących parametrów, Passat eHybrid prawdopodobnie podzieli los innych tego typu konstrukcji. Poniższe zestawienie nowego Volkswagena z różnymi rodzajami napędów, ale tymi samymi poziomami wyposażenia pokazuje, że przepaść między najtańszą benzynówką a hybrydą plug-in jest ogromna, niczym Rów Mariański.
Cennik nowego Passata (specyfikacja Bussines)
Silnik 1,5l (150 KM, benzyna) – 178 290 zł
Silnik 2,0l (150 KM, diesel) – 197 090 zł
Silnik 1,5l (204 KM, benzyna + elektryk) – 236 390 zł
Cena modelu ID.7 Tourer Pro – 271 690 zł
Czy możliwość przejechania 100 kilometrów w trybie zeroemisyjnym, wyłącznie na prądzie warte jest wyłożenia prawie 60 tysięcy złotych?
Z odpowiedzią na to pytanie zostawię was samych, a dodatkowo proponuję zestawić cenę hybryd plug-in w Passacie z ceną bateryjnego elektryka o porównywalnych gabarytach, czyli modelu ID.7 Tourer. Aby kupić kombi w prądzie, trzeba dołożyć ledwie nieco ponad 35 tysięcy złotych. Przyznam szczerze, że jest to bardziej kusząca alternatywa.