Połącz się z nami

Cześć, czego szukasz?

Aktualności

Nadwaga – problem współczesnej motoryzacji, zwłaszcza tej elektrycznej

Wraz z rozwojem motoryzacji, następował również powolny, ale jednak systematyczny, wzrost masy samochodów. Każda kolejna generacja miała lepsze wyposażenie, większe silniki, była też na ogół po prostu dłuższa, szersza i wyższa. Skokowy wzrost kilogramów zanotowano w momencie upowszechnienia się elektrycznych samochodów. Wbrew pozorom, ta motoryzacyjna nadwaga ma duże znaczenie w codziennej eksploatacji.

Wspominając o kilogramach w motoryzacji, należy rozróżnić dwie wielkości opisujące samochody. Dla celów administracyjnych stosuje się pojęcia masy własnej oraz dopuszczalnej masy całkowitej (DMC) pojazdu. Zanim siądziemy za kierownicą konkretnego modelu, dobrze byłoby zapoznać się z obiema wartościami. Niewiedza może nas czasami dużo kosztować.

Masa własna pojazdu to masa pojazdu będącego w stanie spoczynku, bez ładunku, gotowego do drogi i zalanego wszelkimi niezbędnymi do eksploatacji płynami i smarami „pod korek”, czyli do wartości nominalnych.

Tu mała ciekawostka – polskie przepisy do masy własnej nie wliczają masy kierowcy. Dyrektywa unijna (95/48/EC) nakazuje jednak do masy własnej dodać masę kierowcy, w związku z czym statystycznie w Europie (tej zjednoczonej) kierowca waży 75 kilogramów.

Drugim niezwykle ważnym, a nawet kluczowym dla naszej codziennej eksploatacji, parametrem jest dopuszczalna masa całkowita pojazdu (DMC). Określa ona łączną masę pojazdu, a więc z uwzględnieniem osób i ładunku znajdującego się na pokładzie.

Różnica pomiędzy tymi wartościami określa ładowność danego modelu, która uwzględnia zarówno masę osób znajdujących się w aucie, jak też i bagażu. Tak więc planując wakacyjny wyjazd całą rodziną, dobrze sumujcie wagę wszystkich pasażerów i każdą walizkę. Przekroczenie DMC nawet o 1 kilogram w niektórych krajach unijnych (np. Austria) może kosztować nas słony mandat.

Motoryzacyjna nadwaga: parkowanie to wykrocznie

W tym miejscu zastanawiacie się zapewne, czemu służy to przypomnienie podstawowych wydawałoby się pojęć związanych z motoryzacją. Wbrew pozorom, wielu użytkowników nie rozróżnia masy własnej i dopuszczalnej masy całkowitej, popełniając nieświadomie wykroczenia nawet w tak prostych czynnościach jak… parkowanie samochodu na chodniku.

Czy wiecie, że przepisy zakazują postoju samochodu czterema kołami na chodniku jeżeli dopuszczalna masa całkowita pojazdu przekracza 2,5 tony?

W tym miejscu jestem w stanie założyć się o butelkę dobrego płynu, że znakomita część kierowców o tym zapisie zdążyła już dawno zapomnieć. Ba, nawet służby porządkowe wydają się być w tym temacie nieobeznane, bo wielokrotnie widziałem brak reakcji na takie sytuacje.

Kolejny przykład szkodliwości nadmiaru kilogramów? Tytułowe zdjęcie pokazuje krakowską uliczkę, na której ustawiono znak zakazu wjazdu pojazdów o DMC większym niż 2500 kg. Mnie to nie dotyczy – pomyśli wielu kierowców poruszających się samochodami osobowymi, śmiało mijając lokalne ograniczenie. Chwilę później może czekać ich jednak przykra niespodzianka.

Motoryzacyjna nadwaga: poznaj DMC własnego auta

Znakomita większość użytkowników samochodów nie zaprząta sobie głowy czymś takim jak DMC. Mają prawo jazdy kategorii B uprawniające do kierowania samochodem o DMC do 3,5 tony, poruszają się autem osobowym, a więc teoretycznie wszystko jest w porządku. W praktyce jednak nie musi tak być.

Przez wiele dziesięcioleci samochody osobowe przybierały na wadze. Na ogół związane to było z rozwojem: każda kolejna generacja stawała się gabarytowo większa, lepiej wyposażona, a przez to cięższa.

Z krótkim okresem w latach 70-ych ubiegłego wieku, związanym z kryzysem paliwowym, konstruktorzy nie poświęcali wiele uwagi dodatkowym kilogramom. Paliwo było powszechnie dostępne, na dodatek stosunkowo tanie, więc ta nadwaga przekładała się na ledwie kilkuprocentowy wzrost zużycia benzyny, akceptowalny przez większość użytkowników.

Krytycznym momentem dla takiego myślenia wydaje się prezentacja Mercedesa klasy S, typoszeregu W140, w 1991 roku. Motoryzacyjni fani pamiętają, jednak pozostałym przypominam, że masa własna tego modelu mieściła się pomiędzy 1891, a 2255 kilogramów. Z uwzględnieniem dopuszczalnej ładowności, niemiecka limuzyna nie miała by prawa znaleźć się w obrębie krakowskiego osiedla, gdzie ustawiono znak ograniczenia w poruszaniu się pojazdów o DMC większym niż 2,5 tony.

W kolejnych latach producenci starali się okiełznać kilogramy, jednak w przypadku samochodów luksusowych nie przynosiło to zamierzonego efektu. Modele bardzie popularne stawały się lżejsze, te najdroższe mimo technologicznej diety, nie mogły sobie z tą nadwagą poradzić.

Krótkie zestawienie pokazuje, że z takimi ograniczeniami jak parkowanie czterema kołami na chodniku muszą liczyć się posiadacze luksusowych aut, takich jak na przykład Bentley Bentayga, Range Rover czy Porsche. Dotyczy to jednak także właścicieli tych nieco bardziej popularnych modeli, jakim bez wątpienia jest Toyota Land Cruiser. Żeby nie było wątpliwości, taki postój nie jest możliwy także w przypadku najnowszego Volkswagena Multivana (T7).

Motoryzacyjna nadwaga: kilogramy problemem elektromobilności

Kwestia masy własnej oraz dopuszczalnej okazuje się krytyczna w przypadku aut elektrycznych. W takich samochodach pozbywamy się co prawda ciężkiego zestawu silnik/skrzynia biegów, ale obok lekkich motorów elektrycznych pod podwoziem instalujemy ciężką baterię trakcyjną. Wzrost masy własnej porównywalnych gabarytowo modeli jest rzędu 400-500 kilogramów, a to oznacza, że wiele elektryków dotkną jakieś ograniczenia.

Szybki rzut oka na dane techniczne dobrze obrazuje kilogramowy problem samochodów elektrycznych.

Niezwykle urodziwy Fiat 500 z silnikiem spalinowym waży między 865 a 1005 kilogramów (masa własna). Najlżejsza odmiana elektryczna to masa własna rzędu 1300 kilogramów, a DMC prawie 1,8 tony!

Wspomniana już wcześniej luksusowa limuzyna Mercedesa z silnikiem konwencjonalnym waży w najnowszej odmianie około 1945 kilogramów. Jej elektryczny odpowiednik aż 2540 kg, a DMC bateryjnej odmiany przekracza 3 tony.

Nawet tak popularny model jak Volkswagen ID.4 ma sporą nadwagę (oczywiście w stosunku do spalinowych odpowiedników). Masa własna jednej w wersji wynosi 2149 kg, a DMC sięga 2750 kg.

Motoryzacyjna nadwaga: poznaj dane, żeby uniknąć mandatu

Chociaż w dzisiejszych czasach dowód rejestracyjny stracił nieco na ważności (dostęp do danych służby mają on-line), warto zapoznać się z poszczególnymi parametrami, zwłaszcza tymi opisanymi w rubrykach F2 oraz G.

W tej pierwszej znajdziecie informację o dopuszczalnej masie całkowitej. Ta druga opisuje masę własną. Pamiętajcie jednaka, że nawet w obrębie jednego modelu mogą występować różne przypadki.

Ford Mustang Mach-E w bazowej odmianie z napędem tylnych kół waży 1894 kg. Masa wersji GT, z mocnym silnikiem i układem 4×4, sięga 2273 kilogramów, a DMC amerykańskiego sportowca wynosi aż 2700 kg.

Zanim wyruszycie w drogę poznajcie podstawowe dane, żeby później nie okazało się, że na konkretną ulicę nie możecie wjechać.

Druga niezwykle ważna kwestia to rozróżnienie tych dwóch wartości. Wszelkie masy podawane na znakach drogowych dotyczą DMC, a nie aktualnej wagi samochodu. Bez względu czy jedziecie sami w aucie, czy też z kompletem pasażerów, jeśli w dowodzie rejestracyjnym jest liczba większa niż 2500 (pozycja F2), na to krakowskie osiedle (i wiele innych) nie wjedziecie.

Samochody elektryczne DMC            masa własna/dopuszczalna

Nissan Leaf (60 kW)                                       1726/2140

Audi e-tron GT                                               2200/2840

Audi Q4 e-tron                                               2050/2715

BMW iX                                                          2584/3170

Ford Mustang Mach-E GT                             2273/2700

Hyundai Ioniq 5                                             1940/2480

Fiat 500e                                                        1290/1765

Kia EV6                                                           2025/2580

Mercedes EQS                                               2540/3230

Porsche Taycan                                             2140/2870

Skoda Enyaq iV                                              2015/2610

Volkswagen ID.4                                            2149/2750

Volvo XC40 Recharge                                     2038/2650

Tesla model 3                                                1847/2232

Tesla model S                                                2196/2670

Seres 3                                                           1650/2065

Samochody konwencjonalne DMC    masa własna/dopuszczalna

Bentley Bentayga                                          2430/3250

Dodge Durango                                             2505/3220

Ford Explorer Hybrid                                     2390/3160

Range Rover                                                  2440/3450

Mercedes klasy S (Z223)                                1945/2760

Mercedes klasy S (W140)                              2255/2780

Porsche Cayenne                                           2175/2940

Skoda Kodiaq                                                 1471/2126

Toyota Land Cruiser (J150)                            2280/2950

Volkswagen Multivan (T7)                             1959/2850

Volkswagen Touareg                                     1995/2850

RAM 1500                                                      2654/3500

Rolls Royce Ghost II                                       2415/2940

Reklama