Renault zapisuje kolejny rozdział w swojej historii i prezentuje innowacyjny concept car, który jest awangardowy i wizjonerski.
Nadwozie jest zapowiedzią przyszłego, w 100% elektrycznego samochodu rodzinnego Renault. Wnętrze oraz zastosowane technologie zapraszają do podróży w nowe czasy, do przyszłości, w której technologie i innowacje zapewnią bardziej zrównoważony świat przyjazny dla środowiska i dla ludzi.
Concept car Scenic Vision wytycza nową drogę – drogę bardziej zrównoważonej, bezpiecznej i inkluzywnej mobilności. Jest wizjonerski i bada nowe możliwości. Pokazuje w konkretny sposób potencjał najbardziej zaawansowanych technologii w obszarze dekarbonizacji i ucieleśnia trzy filary strategii zrównoważonego rozwoju Grupy Renault Group: środowisko, bezpieczeństwo i inkluzywność.
„Samochód studyjny Renault Scenic Vision obrazuje transformację wprowadzoną w planie Renaulution, dzięki której Renault staje się bardziej zielonym, technologicznym przedsiębiorstwem, nastawionym na działalność w obszarze danych, źródeł energii i usług.
Uwzględnia wyzwania związane z klimatem, ochroną zasobów naturalnych, bezpieczeństwem i zdrowiem użytkowników oraz dostępnością. Concept car o zerowej emisji podczas produkcji i jazdy bada alternatywne rozwiązanie dla napędu w 100% elektrycznego. Zastosowanie napędu hybrydowego, wykorzystującego wodór, pozwoliło na dwukrotne zmniejszenie masy akumulatorów.
Otwiera nowy rozdział w projektowaniu samochodów, w którym podchodzi się w sposób ekosystemowy do całego cyklu życia samochodu, od fazy projektowej po wycofanie z eksploatacji. Samochód w 70% wykonano z wtórnych materiałów, a 95% jego składników, łącznie z akumulatorem, nadaje się do recyklingu. Pokładowe technologie Safety Coach umożliwiają zmniejszenie liczby wypadków drogowych nawet o 70% i wprowadzają do bezpieczeństwa aspekt zdrowia użytkowników. Renault Scenic Vision to nie tylko piękny przedmiot. Nowy samochód studyjny uwzględnia szereg celów, które wyznaczyła sobie Grupa. Będą one stopniowo wprowadzane w kolejnych generacjach samochodów” – CLÉA MARTINET, DYREKTORKA DS. ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU, GRUPA RENAULT
Synchroniczny silnik elektryczny z uzwojonym wirnikiem o mocy 160 kW pochodzi bezpośrednio z Nowego Mégane E-TECH elektrycznego. Jest produkowany w fabryce Cléon (Francja) i nie zawiera żadnych komponentów wykonanych z metali ziem rzadkich, dzięki czemu przyczynia się do zmniejszenia śladu węglowego oraz budowania zrównoważonego ekosystemu, zgodnego z zasadami ekoodpowiedzialności.
Nadający się do wtórnego wykorzystania i recyklingu akumulator o pojemności 40 kWh, który będzie produkowany od 2024 r. we Francji w zakładzie Gigafactory w kompleksie ElectriCity, jest dwukrotnie lżejszy i mniejszy, a w związku z tym także tańszy od akumulatorów trakcyjnych w porównywalnych samochodach elektrycznych. Jest on zasilany z ogniwa paliwowego o mocy 16 kW, które ułatwia jego doładowywanie podczas długich podróży. Dzięki temu poczynając od 2030 roku, kiedy sieć stacji wodorowych będzie wystarczająco rozbudowana, długie podróże na dystansach do 800 km, np. Paryż-Marsylia (750 km), będą mogły odbywać się takimi samochodami jak Renault Scenic Vision bez konieczności doładowywania akumulatora trakcyjnego, ze zwykłym postojem na dotankowanie wodoru. W ten sposób, gdy wyruszymy z Paryża i zatrzymamy się jedynie na niecałe 5 minut na uzupełnienie zapasu wodoru na przykład w Lyonie, zapasu energii w samochodzie wystarczy na dotarcie aż do Marsylii.
Hybrydowy, elektryczno-wodorowy napęd Renault Scenic Vision, zapewnia wszystkie zalety jazdy w trybie elektrycznym: natychmiastowe, dynamiczne przyspieszenia, cicha jazda i brak drgań. Zaletą technologii hybrydowego napędu elektryczno-wodorowego, stanowiącego uzupełnienie oferty samochodów w 100% elektrycznych, jest połączenie krótkiego czasu ładowania ze śladem węglowym neutralnym pod względem emisji spalin.
Zalet platformy i tego całkiem nowego rodzaju zespołu napędowego jest jednak więcej. Umożliwiają w szczególności pokonywanie długich tras dzięki szybkiemu tankowaniu wodoru (co około trzy godziny) i stanowią atrakcyjną, choć jeszcze będącą wciąż na etapie doświadczalnym, alternatywę dla napędu w 100% elektrycznego.