Czeskie Ministerstwo Przemysłu i Handlu (MIT) i grupa energetyczna CEZ (większość udziałów w niej ma państwo) podpisały porozumienie w sprawie budowy gigafabryki ogniw akumulatorowych do pojazdów elektrycznych. Wartość inwestycji to 2,4 mld USD, a zdolność produkcyjna zakładu sięgnie 40 GWh. Czesi chcą także wydobywać u siebie lit.
Podpisana umowa określa podstawowe warunki powstania fabryki. Jest też bazą do zawarcia umów z innymi potencjalnymi inwestorami, w tym producentami samochodów i producentów akumulatorów. CEZ i MIT chcą wyłożyć na projekt gigafabryki co najmniej 52 miliardy CZK (2,4 miliarda USD). W efekcie powstanie zakład o rocznej zdolności produkcyjnej 40 GWh. Inwestycja nie powinna dziwić. Przemysł motoryzacyjny jest bowiem kluczowym nomen omen ogniwem czeskiej gospodarki, a jego udział w PKB wynosi prawie 10 proc.
Fabryka jedna lub więcej
– Teraz, zgodnie z naszą strategią „Country for the Future”, musimy podjąć kroki, aby przenieść ją na wyższy poziom. Elektromobilność to rzeczywistość i bardzo ważne jest, aby jedna lub więcej fabryk ogniw baterii powstała w naszym kraju w Czechach. Każda z fabryk może zatrudnić bezpośrednio w zakładzie ponad dwa tysiące osób, a w branżach pokrewnych powstaną kolejne tysiące miejsc pracy. Nasz rząd jest gotowy do zapewnienia warunków, które wesprą projekt, m.in. poprzez budowę kluczowej infrastruktury – powiedział Karel Havlíček wicepremier i minister Przemysłu i Handlu Czech.
CEZ, w pierwszej dziesiątce europejskich przedsiębiorstw energetycznych pod względem liczby klientów i zainstalowanej mocy. Obecnie w skład grupy CEZ wchodzi ponad 90 czeskich i zagranicznych firm (także polskich), w tym 2 elektrownie jądrowe, 15 elektrociepłowni węglowych, 16 wodnych, 1 elektrownia słoneczna, 2 farmy wiatrowe i 5 czeskich dystrybutorów energii.
Największy operator
Grupa energetyczna CEZ jest również największym operatorem publicznych stacji ładowania w Republice Czeskiej. Obecnie jest w trakcie przygotowań się do wydobycia litu z twardej skały w Cínovec z partnerem European Metals Holdings (EMH ). Wydobyty surowiec mógłby zostać wykorzystany w gigafabryce. Jej lokalizacja nie jest jeszcze znana ale nie jest wykluczone, że będzie ona położona w promieniu ok. 40 kilometrów od Cínovec właśnie.
Cínovec, położony na granicy z niemiecko-czeskiej, jest największym w Europie zasobem litu w twardych skałach, zawierającym mikę, w której z kolei zawarty jest lit. Cínovec jest również czwartym co do wielkości niesolankowym złożem litu na świecie, a także ważnym globalnym złożem cyny.
Pomyślne testy
W maju firma EMH poinformowała, że pomyślne wyniki testów w cyklu zamkniętym (LCT) dodatkowo potwierdziły przydatność „projektu Cínovec” do początkowej produkcji węglanu litu klasy akumulatorowej.
Choć zaplanowano aż sześć testów LCT, prace przerwano już po czterech cyklach, ponieważ skład głównego strumienia procesowego został pomyślnie ustabilizowany. Węglan litu klasy akumulatorowej został uzyskany w każdym z cykli LCT z odzyskiem litu do 92,0%. Celem CEZ na 2030 r. jest zmniejszenie emisji CO2 o 30% w porównaniu z 2018 r. i zmniejszenie intensywności emisji do co najmniej 300 g/kWh poprzez połączenie zamknięcia wybranych elektrowni węglowych i rozwoju odnawialnych źródeł energii. CEZ chce uzyskać neutralność węglową do 2050 roku.
Gigafabryka to strategiczny projekt, który ma przyspieszyć transformację zarówno branży energetycznej, jak i motoryzacyjnej w Czechach.
Źródło: ORPA, cez.cz, greencarcongress.com